Do sprawy wraca komisarz Ewa Szewczyk, była policjantka CBŚ. Zamiast wielkich warszawskich operacji dostaje prowincjonalny koszmar – zbrodnie precyzyjne, jakby wyreżyserowane. Każda ofiara zostaje wystawiona niczym teatr makabry, a każdy ślad prowadzi do przeszłości, której nikt w Szczawnicy nie chce pamiętać.
Śledztwo ujawnia coraz więcej powiązań: niemieckie nazwiska, stare zaginięcia, cienie ludzi, którzy powinni dawno zniknąć. Ktoś gra z policją w niebezpieczną grę. Ktoś zostawia tropy jak karty w talii – i wyraźnie chce, by to właśnie Szewczyk odkryła ich sens.
„Cisza nad Dunajcem” to thriller operacyjny Zbigniewa Bacławskiego – zimny, proceduralny i filmowy. Każda scena wygląda jak zapis z akt. Każde zdanie brzmi jak raport. To opowieść o prowincji, w której milczenie zabija szybciej niż trucizna, a prawda wypływa na powierzchnię tak nieuchronnie, jak nurt rzeki.
Zbigniew Bacławski – pisarz, autor realistycznych thrillerów operacyjnych, w których chłodny język i systemowy realizm łączą się z psychologiczną głębią. Przez lata związany z życiem poza granicami Polski, dziś mieszka i tworzy w kraju. Doświadczenia ze służb i pracy operacyjnej nadają jego prozie wyjątkowy ton – zimny, proceduralny, bezkompromisowy.
Publikuje także w języku angielskim pod pseudonimem Zane B. Thorne. Jego książki wyróżniają się stylem, którego nie da się podrobić: każda scena wygląda jak kadr filmowy, każde zdanie jak zapis w tajnym raporcie.
Cisza nad Dunajcem to jego najmocniejsza propozycja dla polskiego czytelnika – thriller proceduralny, który odsłania mroczne oblicze prowincji i milczenia.